Ciasteczka serowo-ziemniaczane znikają, zanim zdążą na dobre wystygnąć. Te świeże są po prostu najpyszniejsze! Dom pachnie nimi przez cały dzień. Nie pieczcie ich wieczorem – grozi całonocnymi pielgrzymkami do kuchni! Jeśli niekoniecznie muszą dla was istnieć słodycze, ale chętnie pochrupiecie coś do piwa – to przekąska idealna! Z podanych proporcji wyjdzie kilkadziesiąt smakowitych chrupaków – wszystko zależy od tego, jak duże placki rozpłaszczycie na swojej blasze do pieczenia 😉
Składniki:
- 200 ml wody
- 250 g ziemniaków ugotowanych w łupinach
- 120 g płatków owsianych
- 60 g masła
- 3 jajka
- 100 g szynki
- 100 g startego sera żółtego
- sól, pieprz
Przygotowanie:
- W garnku podgrzewamy 200 ml wody z masłem. Dodajemy płatki owsiane i jajka. Mieszamy i podgrzewamy całość o chwili, aż masa zacznie się odrywać od dna garnka. Zdejmujemy z palnika.
- Szynkę kroimy w drobną kostkę.
- Ziemniaki obieramy z łupinek, mieszamy z szynką i dodajemy do naszej masy w garnku.
- Przyprawiamy solą i pieprzem i na 30 minut wstawiamy do lodówki.
- Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni, blachę wykładamy papierem do pieczenia.
- Ciasto wyciągamy z lodówki i formujemy z niego niewielkie kulki.
- Kulki przekładamy na blachę i spłaszczamy je, formując kształt ciasteczek.
- Całość posypujemy serem i pieczemy 20-30 minut na środkowym poziomie piekarnika.
- Wyciągamy ciasteczka i czekamy, aż wystygną 🙂
- Voila!
