Zupa krem z pieczonej marchewki z mlekiem kokosowym, czyli znów szybka zupa, idealna do przygotowania w środku tygodnia. Zupa marchewkowa tym razem z dodatkiem imbiru, szalotki i mleka kokosowego, które uwielbiamy i które nadaje zupom delikatności i egzotycznego posmaku. Mleko kokosowe zwykle czeka na tzw. nagłe przypadki, gdy w lodówce pustka (tzn. tylko trochę warzyw, w tym marchewka), czasu niewiele, a brzuszki puste. W tygodniu, gdy nie mamy zbyt wiele czasu, stawiamy właśnie na takie zupy – szybkie, pyszne i rozgrzewające, bo pogoda nas zupełnie nie rozpieszcza. Czy też uważacie, że marchewka nie musi być nudna? Macie swoje ulubione warianty zupy z marchewki?
Składniki (na 3 szybkie porcje):
- 1/5 kg obranych, opłukanych i pokrojonych marchewek
- 1 obrana i pokrojona w piórka szalotka
- 2 ząbki czosnku w łupinie
- imbir i chili w proszku
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 50 ml mleka kokosowego
- 300-400 ml bulionu warzywnego (w zależności, jaką lubimy konsystencję)
- kilka listków bazylii
- świeżo mielona sól i pieprz
- opcjonalnie: domowe grzanki do zup, olej lniany (nadaje charakterystycznego orzechowego posmaku)
Przygotowanie:
- Marchewkę wraz z czosnkiem wykładamy na papier do pieczenia, posypujemy imbirem i chili i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy do miękkości. Gdy czosnek nieco ostygnie, obieramy go ze skórki.
- Szalotkę i czosnek wrzucamy na rozgrzany olej i podsmażamy chwilę, cały czas mieszając.
- Dodajemy marchewkę i gorący bulion. Gotujemy kilka minut na niezbyt dużym ogniu i odstawiamy na chwilkę do przestygnięcia.
- Całość miksujemy do uzyskania gładkości. Wlewamy mleko kokosowe i doprawiamy solą i pieprzem.
- Raz jeszcze podgrzewamy i jeśli zupa jest dla nas zbyt gęsta, dodajemy bulion lub wodę.
- Podajemy z bazylią i olejem lnianym (przed spróbowaniem, najlepiej wszystko wymieszać). Voila!