W sobotnie późne popołudnie nie ma nic lepszego niż karkówka spod męskiej ręki. Facet w naszej kuchni oznacza piekło na talerzu. Bardzo smaczne zresztą.
Składniki:
* 4 kotlety z karczku
* przyprawy: zioła prowansalskie, papryka chilli, papryka słodka, sól, pieprz, czosnek
Sos:
* 150 g jogurtu naturalnego
Sos:
* 150 g jogurtu naturalnego
* 5 łyżek musztardy (stołowa)
* 1 łyżka curry
* 2 łyżki miodu
* łyżeczka cukru
* pieprz
Przygotowanie:
1. Myjemy i nieco ubijamy kotlety, wkładamy do miski, polewamy mocno z dwóch stron oliwą, a następnie wcieramy mieszankę ziół (oprócz ziół prowansalskich). Proporcje ustalamy sobie sami, w zależności od tego jak pikantne ma być nasze danie. Na końcu dodajemy zioła prowansalskie, sypiąc obficie z obu stron. Nakrywamy i wkładamy do lodówki na ok. 3 godziny.
2. Po tym czasie rozgrzewamy grilla, „obsmażamy” mięso z obu stron przez ok. 10 minut z każdej. Następnie ustawiamy mniejszy ogień i cały czas dociskając grillujemy mięso ok. 30-40 min., co jakiś czas przekładając.
3. Ziemniaki gotujemy w mundurkach, na półtwardo. Obieramy, kroimy na grube plastry i grillujemy, aż będą na wierzchu chrupiące.
4. Całość przypieczętuje sałata z sosem vinegrette i każda inna surówka.