Zupa pieczarkowa jest świetna na przeziębienie, rozgrzanie i poprawę nastroju. Lub wypalenie kubków smakowych, jeśli ktoś woli. W każdym razie wspaniale stawia na nogi. Przepis podpatrzyliśmy na Doradcy Smaku – udoskonaliliśmy i przede wszystkim pozbawiliśmy wszelkich gotowców. Zupa świetnie smakuje z kurczakiem czy indykiem. Można też zupełnie zrezygnować z mięsa i zupę podać z odrobiną kaszy jęczmiennej czy gryczanej. I koniecznie ze świeżą natką pietruszki. Pycha!
Składniki:
* 1 l bulionu warzywnego
* 200 g pieczarek
* 200 g filetu z kurczaka (lub indyka)
* czerwona cebula
* 2 ząbki czosnku
* puszka soczewicy
* 3 łyżki oleju
* płaska łyżeczka imbiru (może być tarty świeży)
* 3/4 szklanki śmietanki 18%
* chilli w proszku i sól
* 1/2 pęczka posiekanej natki pietruszki
* sól do smaku
Przygotowanie:
1. Pieczarki oczyszczamy i kroimy na grubsze plasterki. Cebulę i czosnek drobno siekamy.
2. Na rozgrzany olej wrzucamy pokrojonego w kostkę lub paseczki kurczaka i chwilkę podsmażamy.
3. Dodajemy cebulkę, czosnek i pieczarki – smażymy 10 min, mieszając. Dodajemy imbir i odrobinę chilli i podsmażamy jeszcze minutę.
4. Wrzucamy soczewicę i zalewamy bulionem. Solimy całość i doprowadzamy do wrzenia.
5. Na końcu dodajemy zahartowaną śmietankę (najpierw w kubku łączymy ją z kilkoma łyżkami zupy i energicznie mieszamy).
6. Zdejmujemy z ognia, dodajemy natkę. Voila!