Recepta na to danie pochodzi od Jej znajomej z Niemiec. Kurczak świetnie smakuje z oryginalną kartoffelsalat. Kurczak jest bardzo delikatny i ma piękny kolor. Ciekawostka – pierwszy raz to danie robiliśmy w 2006 roku podczas studiów, a ponieważ nie mieliśmy wtedy piekarnika, kurczak w wielkich bólach powstawał w prodiżu, który podarowała nam Babcia 🙂 Musiał być i tak pyszny, skoro od tamtej pory, wracamy do niego, nie tylko wspominając…
Składniki:
* 2-3 piersi z kurczaka
* 200 g słodkiej śmietanki
* żółtko
* 2 pory
* masło
* 2-3 łyżki francuskiej musztardy
* sól i pieprz
Przygotowanie:
1. Umyte piersi suszymy, kroimy na pół (albo w plastry – wg uznania), solimy i pieprzymy. Układamy na wysmarowanej masłem formie (lub w prodiżu) tak, by się ze sobą nie stykały. Zapiekamy przez ok. 20-30 min w temperaturze 180 stopni.
2. Po tym czasie nieco studzimy. Miksujemy śmietankę, musztardę i żółtko. Myjemy i drobno siekamy pora, którego dodajemy do zmiksowanej masy śmietanowej.
3. Przyprawiamy solą i pieprzem i wylewamy na zapieczone piersi. Całość zapiekamy 15 minut w temperaturze 220 stopni.
Do tego obiadu, oprócz kartoffelsalat, zwykle podchrupujemy jakieś mini marynaty lub sałatkę z pomidora i cebuli…