Koktajl ze świeżych truskawek króluje właściwie przez całą wiosnę… U nas jednak, ku licznym zdziwieniom, raczej sporadycznie – z racji tego, że do truskawek nie pałamy przesadnie gorącym uczuciem. Najczęściej truskawki lądują na naszych talerzach w towarzystwie makaronu, jogurtu i cynamonu. Ale jeśli mielibyśmy wybierać, to truskawki pojawiałyby się u nas jedynie zatopione w dobrym szampanie 🙂 No, ale sezon truskawkowy bez choć jednego koktajlu, to wielka plama. Toteż parę razy musi się na przełomie maja i czerwca przydarzyć. A więc jest, ku wieczności – prawdziwie królewski koktajl truskawkowy na wypasie. W naszych ukochanych słoiczkach.
PS Wedle Jego życzenia – zawsze z porządną dawką kefiru i słodyczy w postaci cukru trzcinowego. Na zdrowie!
Składniki (na 2 porcje 400 ml):
* 400 ml kefiru
* 40 dag truskawek
* 1/2 łyżeczki cynamonu
* cukier trzcinowy (sypiemy do uzyskania odpowiedniego poziomu słodkości)
* opcjonalnie 2-4 kostki lodu
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wrzucamy do melaksera (można wrzucić do miski i użyć blendera) i porządnie miksujemy.
Voila!
Zrobiłam – świetne 😀 Pozdrawiam 🙂
rewelacja i jak świetnie podany 🙂
zapraszam na mój warstwowy koktajl z truskawkami
http://oobzarciuch.blogspot.com/2014/05/koktajl-truskawkowo-bananowy.html
pozdrawiam!
Kochamy koktajle, a już na pewno te ze świeżymi owocami. Dzięki za natchnienie – będzie na drugie śniadanie. Pominiemy tylko jeden składnik. Zgadniecie który? 😉
WOW! Rewelacyjny koktajl, muszę koniecznie wypróbować. 🙂
Świetny koktajl truskawkowy. Zapraszam też na ciasta z owocami na zimno http://www.przepis-kulinarny.pl/ciasta-2-11.html