Przeprowadzka. Jak się okazuje, to też może być stan umysłu. Za półtora miesiąca (przy dobrych wiatrach) stanie się faktem, a tymczasem żyjemy w jakimś dziwnym zawieszeniu, totalnym pędzie i niepewności o jutro. Nasze gotowanie zeszło na drugi plan, co nie znaczy, że nic się u nas ciekawego w tej kwestii nie dzieje. Czasu jednak zwykle starcza tylko na pstryknięcie fotki, które znajdziecie na naszym Instagramie 🙂
Ale dziś, korzystając z chwili, gdy moi dwaj panowie udali się na popołudniową drzemkę, wrzucam dla wszystkich zabieganych pyszną zupę krem z kalafiora. Smacznego!
Składniki:
- 1/2 kalafiora
- 2 szklanki włoszczyzny krojonej w paski (mrożonej)
- 2 średnie ziemniaki
- 4 łyżki jogurtu naturalnego
- odrobina chilli
- sól, pieprz
- 2 łyżki pestek dyni lub nasion słonecznika
- kilka listków świeżej bazylii
Przygotowanie:
1. Do niewielkiej ilości wrzącej wody wrzucamy wszystkie warzywa (kalafiora wcześniej dzielimy na różyczki).
2. Gotujemy do miękkości.
3. Wszystko razem miksujemy, dodajemy przyprawy i zabielamy jogurtem.
4. Pestki dyni (lub słonecznika) prażymy na suchej patelni i posypujemy zupę.
5. Dodajemy kilka listków bazylii. Voila!